Ty Panie dajesz mi wielkie pocieszenie w moich cierpieniach, dajesz mi słodycze, które osładzają gorzki kielich bólu.
Tyle nawiedzeń, a w tym dwa nawiedzenia specjalne: relikwiarz łzawiącej Madonny z Syrakuz na 50-lecie jej łzawienia; miałem radość posiadania relikwiarza w moim pokoju, łzy Maryi tu, obok mnie; była to intymna rozmowa z Niebieską Matką. Oddałem Maryi siebie samego, powierzając się jej matczynej miłości, aby czyniła mnie coraz bardziej zgodnym z wolą Ojca i bym mówił moje „tak” nieustanne, całkowite, jak „tak”, które Ona wypowiedziała na pozdrowienie Anioła oraz u stóp krzyża. Nie brak mi Jej pocieszenia i wsparcia.
Nino Baglieri, Testament duchowy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz