niedziela, 20 maja 2012

Duch Święty Uzdrowiciel

Zstąpienie Ducha ŚwiętegoBóg wysłuchał próśb mamy, pozwolił nam poznać grupę Odnowy w Duchu Świętym. Mama zaczęła chodzić na zebrania, mówiono, że na tych spotkaniach miały miejsce uzdrowienia. Z tą nadzieją mama zaprosiła do domu kapłana. Był Wielki Piątek 1978 roku, nigdy nie zapomnę tego dnia; była godz. 16, wszedł ksiądz z niewielką grupą osób, położył ręce na mojej głowie i zaczął się nade mną modlić. Wezwał Ducha Świętego i dokładnie w tym momencie poczułem wielkie gorąco, mrowienie w całym ciele, jak gdyby wchodziła we mnie jakaś nowa siła, a coś starego mnie opuszczało.

3 komentarze:

  1. Duch Św. jest dla nas wielką i wspaniałą Drogą, Światłem, Mocą, Uzdrowieniem a dla mnie szczególnie PRZYJACIELEM W DRODZE.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie też taka podobna sytuacja spotkała. Było to i jest wielkim szczęściem i wyzwoleniem...

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie Duch. św jest Drogą rozświetlającą.

    OdpowiedzUsuń