wtorek, 26 czerwca 2012

Nie zwlekaj

Przyjacielu, Pan puka do drzwi Twojego serca,
dzień i noc puka bez zmęczenia.
Nie każ mu czekać, nie trać tej okazji,
nie bądź głuchy na zaproszenie Jego miłości.

Otwórz zatem drzwi serca,
nie bój się, jeśli jesteś splamiony złem.
On przychodzi, aby Cię ze wszystkiego uwolnić,
Pan kocha Cię bezgraniczną Miłością,
pragnie zbawienia Twojej duszy.

Pan chce Cię ubogacić Swoją Miłością,
chce dać Tobie nowe życie, ponieważ On Cię kocha.
Umarł na krzyżu także za Ciebie, także za Twoje grzechy została przelana Jego Krew.
Przyjacielu, nie zwlekaj z otwarciem drzwi Twojego serca,
nie czekaj do jutra, ponieważ jutra może nie być.

Zrób to dziś, natychmiast, otwórz Twoje serce
a Dawca Życia będzie w Tobie.
Nino Baglieri
 [Sulle Ali della Croce, Nino Baglieri e… tanta voglia di correre, G. Ruta (red.), tłum. ks. Adam Popławski SDB, ELLEDICI Torino 2008, s. 172-173.]

piątek, 22 czerwca 2012

6 maja wielką celebracją w kościele św. Jana z okazji 33 roku mojego krzyża, gdy przybył biskup Comastri, biskup Loreto, zakończył się pewien okres, a otworzył się nowy, bardziej bolesny, lecz bardziej owocny; od tej pory nie mogłem więcej świętować mojej „rocznicy krzyża” w kościele, zdrowie mi na to nie pozwoliło, rany, zapalenie oskrzeli … mój pokój stał się moim światem, musiałem zrezygnować także z uczęszczania na Mszę; długich przechadzek, kontaktu z ludźmi już nie ma.
W środku, w łóżku, w towarzystwie cierpienia; mam więcej czasu na rozmyślanie, na modlitwę, na składanie ofiar a czasami, także na płacz.

poniedziałek, 11 czerwca 2012

Podaruj Twój czas (03.11.2006)

Ilu ludzi cierpi w ciszy! Świat jest rzeczywiście Łez padołem. Człowiek biegnie, jak w biegu przeciwko czasowi. Nie dostrzega brata, który jest obok niego.
Zatrzymaj się na chwilę, wejdź w siebie, spójrz na rzeczywistość, która jest wokół Ciebie. Ilu ludzi Cię potrzebuje, może Twojego uśmiechu lub trochę uczucia, bądź jakiegoś gestu Miłości. Jezus jest w bracie, który cierpi, to On Ciebie potrzebuje. Potrzebuje Twoich rąk, Twoich stóp, potrzebuje Twoich oczu, Twoich ust. Włącz się w Służbę braciom, a znajdziesz wielki Pokój w Twoim sercu. Każdym aktem Miłości, który spełnisz wobec brata, wzbogacisz Twój skarb w Niebie.
Podaruj bratu Twój czas.

czwartek, 7 czerwca 2012

Wola Boża


Wielu ludzi często mnie pytało, dlaczego Pan mnie nie uzdrowił w jednym z wielu sanktuariów, które odwiedziłem podczas „podróży ze świadectwami”. Miałem bowiem możliwość udać się do Lourdes, Loreto, Medjugorie, Pompejów, San Giovanni Rotondo, Asyżu. Lecz, od kiedy otrzymałem łaskę Ducha Świętego, już nigdy nie prosiłem o łaskę uzdrowienia fizycznego, lecz jedynie i zawsze o wypełnianie Woli Bożej.
         Pan wie, co jest dla mnie dobre; tak, mógłby uczynić dla mnie cud, w jakimkolwiek momencie, ale tego nie chce. Kto wie, czy gdyby uzdrowił mnie cieleśnie, czy nie mógłbym zachorować na duchu? A Bóg nie chce tego dla mnie, lecz potrafi użyć mej ofiary dla zbawienia wielu dusz, dla przebaczenia grzechów.
         On zna moją słabość i woli pozostawić mnie w moim położeniu, ponieważ więcej mogę zrobić w łóżku, niż chodząc po ulicach tego świata. Uzdrowić mnie fizycznie! Pewnie, byłoby to coś wielkiego, i kto wie, ilu ciekawskich ludzi przyszłoby mnie odwiedzić, ale potem, z czasem zapomnieliby o mnie oraz o cudzie, a ja wróciłbym do normalnego i banalnego życia.
         Ludzie natomiast pojmują prawdziwe przesłanie uśmiechu chorego człowieka. Który pokazuje, że Pan czyni go szczęśliwym także w cierpieniu potrafi dotknąć dogłębnie serca człowieka, dając każdemu potwierdzenie, że Pan jest naprawdę, gdyż tylko On może przemienić w chorym cierpienie w radość, tylko On potrafi sprawić, że uśmiechasz się w bólu. Oto więc największy cud: sprawienie, że jestem użyteczny dla innych.
Wystarczy mi jedynie uzdrowienie duchowe, gdyż daje mi ono pokój, radość, pogodę ducha i wiele siły do świadczenia innym o Panu : Uwielbiajmy i dziękujmy Bogu, aby mógł nas pocałować Swoją Wolą: jej podporządkowani zdołamy trwać w komunii z Nim, aby znaleźć otwarte bramy Nieba.
[Sulle Ali della Croce, Nino Baglieri e… tanta voglia di correre, G. Ruta (red.), tłum. ks. Adam Popławski SDB, ELLEDICI Torino 2008, s. 124-125.]

piątek, 1 czerwca 2012

Źródło wszelkiej rzeczy (16.10.2006)

Dla Ciebie Bracie, który kroczysz drogami tego Świata i idziesz w poszukiwaniu czegoś, co może dać Ci trochę radości. Szukasz czegoś, co Ci przyniesie satysfakcję, da Ci Pokój, Pogodę Ducha, Miłość. Kroczysz bez celu, nie wiedząc, dokąd iść, co robić. Jeśli idziesz drogami tego Świata, zaprowadzą Cię na zatratę: jesteś jak zmarły, który idzie, idziesz, nigdy się nie zatrzymując.
            Przyjacielu zatrzymaj się na chwilę, żeby się zastanowić: wszystko to, czego szukasz jest w Tobie, w Twoim sercu: wystarczy jedynie to odkryć. Posiadasz Źródło wszelkich rzeczy: Jezus jest źródłem wszystkiego. On jest pewną Drogą, która prowadzi Cię do Zbawienia i oddala Cię od niebezpieczeństw tego Świata. Krocz pewnie po Jego Drogach oświeconych Ewangelią. Jego Słowo jest Światłem dla naszych kroków. Pewną drogą dojścia do mety, Życia Wiecznego.
            Jezus jest Światłem, które oświeca drogę tego, kto znajduje się w ciemności. Krocz pewnie w stronę Światła, a znajdziesz Życie. Jezus jest Życiem, Prawdziwym Życiem. Tylko On może dać Ci Pokój, Radość, Miłość. Wszystko to, czego pragnie Twoje serce; to, czego świat Ci dać nie może, On da to Tobie. Wystarczy otworzyć Twoje serce i przyjąć Go do Twojego życia, jako towarzysza podróży. On zna Ciebie lepiej, niż Ty sam, wie, dokąd mogą dojść twoje siły. On Kocha Cię takim, jaki jesteś, ze wszystkimi Twoimi grzechami, Twoimi ludzkimi słabościami, Twoimi nałogami, Twoimi przywiązaniami. Jezus pragnie stworzyć z Ciebie nowego człowieka, z sercem, które potrafi jedynie Kochać.
            Z błota czyni swoje najlepsze dzieła sztuki. Daj się ukształtować według Jego upodobania, a On uczyni z Ciebie nowego człowieka, z wielką radością z życia i do dawania innym swojej Radości, żeby wszyscy mogli kroczyć Twoimi Drogami, żyć Ewangelią i poznać Prawdę, która czyni wolnymi od wszelkich przywiązań do rzeczy doczesnych. Jezus jest Prawdą. On przedstawia się z całą Swoją Miłością i jedynie, jeśli żyjesz w Prostocie, Pokorze, Miłości, poznasz i skosztujesz Prawdy, Jezusa, Zmarłego i Zmartwychwstałego dla Ciebie i dla każdego.
            Przyjacielu, z Jezusem w sercu, kroczysz po drogach Świata, pewny, że nikt nie może wyrządzić Ci zła, ponieważ Ty przynosisz Światu Zapach Jezusa; także Ty przyniesiesz Światu Pokój, Radość, Miłość, ponieważ przynależysz do Chrystusa. Jezus będzie Twoim bezpieczeństwem i Zbawieniem.
[Sulle Ali della Croce, Nino Baglieri e… tanta voglia di correre, G. Ruta (red.), tłum. ks. Adam Popławski SDB, ELLEDICI Torino 2008, s. 109-110]